Pewnego dnia, gdy wróciłam do domu ze szkoły, przy odrabianiu lekcji zaczęłam śpiewać (jak zwykle) tylko, że mam okropny głos. Zaczęłam wyciągać wysokie tony i nagle zza otwartego okna usłyszałam gromki brawa. Okazało się, że tego wszystkiego słuchał nasz sąsiad z synem, który przyszedł pożyczyć sekatory YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.