Jakiś czas temu kupiłam sobie w Anglii prawdziwe pióro ze stalówką i masą atramentu.Zawsze interesowały mnie rzeczy z innej epoki. Dzisiejszego słonecznego dnia,postanowiłam wypróbować swoje pióro.Oczywiście po pięciu minutach strąciłam atrament na podłogę. Nie byłoby tak źle,gdyby nie to,że mój pokój składa się głównie z białych mebli i dywanów. Efekt?Zasłony,dwa dywany,poduszka na krzesło i spodenki do wyrzucenia.Atrament z nogi nie chce zejść. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
mru | 77.46.19.* | 28 Września, 2011 22:52
atrament całkiem nieźle wywabia się spirytusem salicylowym
0
2
mm | 31.63.150.* | 29 Września, 2011 21:41
dr. Beckermann - seria srodkow do usuwania plam. Ma w ofercie rowniez odplamiacz do usuwania atramentu.
0
3
Zeniok | 88.101.254.* | 29 Września, 2011 23:26
T butla z atramentem to chyba miała z 5 galonów, skoro takie straty.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
mru | 77.46.19.* | 28 Września, 2011 22:52
atrament całkiem nieźle wywabia się spirytusem salicylowym
mm | 31.63.150.* | 29 Września, 2011 21:41
dr. Beckermann - seria srodkow do usuwania plam. Ma w ofercie rowniez odplamiacz do usuwania atramentu.
Zeniok | 88.101.254.* | 29 Września, 2011 23:26
T butla z atramentem to chyba miała z 5 galonów, skoro takie straty.