Któregoś dnia pokłóciłam się z moim facetem tak bardzo, że aż dostałam spazmów i nie mogłam złapać tchu. Wyszłam się uspokoić do kuchni, żeby nie myślał, że biorę go na litość. Po powrocie usłyszałam, że nie znosi taniego aktorstwa i że tyle już razy się kłóciliśmy, a jakoś nigdy wcześniej się nie dusiłam... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
VVa | 83.143.98.* | 26 Sierpnia, 2011 15:39
I dobrze, nie wiem jak laska może ciskać się tak bardzo że dostaje spazmów, duszności, epilepsji, biegunki, łuszczycy, ślinotoku i Bóg wie czego jeszcze.
VVa | 83.143.98.* | 26 Sierpnia, 2011 15:39
I dobrze, nie wiem jak laska może ciskać się tak bardzo że dostaje spazmów, duszności, epilepsji, biegunki, łuszczycy, ślinotoku i Bóg wie czego jeszcze.
człowiek-skurwiel | 80.50.235.* | 26 Sierpnia, 2011 20:10
Taak, kobieta najlepiej uspokaja się w swoim naturalnym środowisku.