Opowiem historię o pewnym psie. Pewnego razu przybłąkała się do nas suczka-kundel. Nikogo nie lubiła tylko naszej 7-osobowej rodziny nie gryzła. Gdy się przybłąkała miała jakieś 4 lata, więc mniej więcej tyle co ja. jakieś 4 lata temu zażyczyłem sobie zrobić ogródek w najrzadziej odwiedzanym przez nas zakątku podwórka. Używałem do tego szczególnie szpadla. Tego samego dnia wieczorem brat mówi do mamy, że ten właśnie pies zdechł. Sprawdził nawet tętno i źrenice. Poszedł zakopać tą nieszczęsną suczkę, ale nie mógł znaleźć szpadla, którego używałem, ale o nim zapomniałem tym bardziej, że nawet nie wiedziałem dokładnie o co chodzi, bo byłem wtedy młody i nie chcieli, żeby było mi przykro. Do zakopania psa mój brat użył malutkiej szufelki do wygarniania popiołu z pieca. Nie udało mu się wykopać zbyt głębokiego grobu, więc ledwie mieścił się tam malutki psiak. Na drugi dzień z rana przypomniałem sobie gdzie jest szpadel. Brat-grabarz poszedł zwieńczyć swoje dzieło i mało nie zemdlał gdy zobaczył obok tego samego, tylko żywego psiaka, w którego jakby wstąpił nowy duch. Po tym zdarzeniu ta suczka doczekała się jeszcze jednego miotu szczeniąt. Żyła okropnie długo i była bardzo dobrym psem. Czasem myślałem, że tak na prawdę to w ciele tej suczki jest prawdziwy człowiek, bo była obdarzona niezwykłą miłością do nas. Wczoraj (18 sierpnia 2011r) tuż przed śmiercią miała na tyle serca, by poczołgać się nawet nikt nie wie gdzie. Jej ciała jeszcze nikt nie znalazł. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
barthez | 83.1.252.* | 20 Sierpnia, 2011 03:57
Nikt nie znalazł ciała,a Ty wiesz że zdechła?FEJK!!
Nes, autor właśnie stracił ukochanego psiaka (sama mam psa i wiem, jak się do zwierzaka można mocno przywiązać) więc, z łaski swojej, zachowaj dla siebie te swoje suchary bo mało kogo to śmieszy.Edytowany: 2011:08:21 17:25:44
Nes przynajmniej nie chodzę do żadnych mc-donaldów (czy jak to się pisze) albo Kfc żeby zjeść łosia zdrapanego z autostrady. A pies na pewno nie skończył tak jak ty podejrzewasz.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
barthez | 83.1.252.* | 20 Sierpnia, 2011 03:57
Nikt nie znalazł ciała,a Ty wiesz że zdechła?FEJK!!
JamŁasica | 109.115.147.* | 20 Sierpnia, 2011 12:43
Oczywiście, pies zmartwychwstał i czekał w tym samym miejscu aż brat przyjdzie i go zobaczy :)
http://pl.memgenerator.pl/mem-image/cool-story-bro-2
meggs | 77.115.124.* | 20 Sierpnia, 2011 12:44
To skąd wiecie, że umarła??
Motorider14 [YAFUD.pl] | 20 Sierpnia, 2011 20:45
Bo była w na prawdę złym stanie tym bardziej tego wieczoru gdy sobie poszła.
Nes | 77.254.130.* | 20 Sierpnia, 2011 23:03
Pewnie przerobili ją na kotlety w jakimś chińskim barze xd
amarus [YAFUD.pl] | 21 Sierpnia, 2011 17:24
Nes, autor właśnie stracił ukochanego psiaka (sama mam psa i wiem, jak się do zwierzaka można mocno przywiązać) więc, z łaski swojej, zachowaj dla siebie te swoje suchary bo mało kogo to śmieszy.Edytowany: 2011:08:21 17:25:44
Motorider14 [YAFUD.pl] | 25 Sierpnia, 2011 16:30
Nes przynajmniej nie chodzę do żadnych mc-donaldów (czy jak to się pisze) albo Kfc żeby zjeść łosia zdrapanego z autostrady. A pies na pewno nie skończył tak jak ty podejrzewasz.