Mąż nakrzyczał na mnie jeszcze zanim wyszłam rano z łazienki. Po chwili zadzwoniła mama z pretensjami. Szefowa zażądała kolejnej zmiany w projekcie, który miałam nadzieję skończyć jeszcze przed weekendem. Babcia, którą postanowiłam odwiedzić żeby się trochę wyluzować też miała zły dzień. A wieczorem, kiedy mieliśmy z malżonem pójść na Jarmark Dominikański wylądowaliśmy w beznadziejnej restauracji, po wyjściu , z której zamknięte już były wszystkie stoiska jarmarkowe. Stracony czas, stracona kasa i do tego beznadziejne, leżące mi nadal na żołądku, jedzenie. Po prostu dzień idealny! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
uszy do góry | 89.79.23.* | 18 Sierpnia, 2011 21:09
Czyli po prostu YAFUD! Głowa do góry, wszystko się ułoży :)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
uszy do góry | 89.79.23.* | 18 Sierpnia, 2011 21:09
Czyli po prostu YAFUD! Głowa do góry, wszystko się ułoży :)