Dziewczyna przed swoimi imieninami powiedziała mi że bardzo lubi czerwone róże i bardzo chciałaby takie ode mnie dostać na imieniny. Stwierdziłem że nie będzie w tym nic dziwnego jak jej takie właśnie kupię. :) Kupiłem 5 czerwonych róż a gdy jej dawałem nazwała mnie pantoflem bez własnego zdania który się jej słucha... :D nie wiedziałem czy się śmiać z niej czy choćby przez chwilę zastanowić się nad sensem jej słów.. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Beniak [YAFUD.pl] | 25 Lipca, 2011 12:31
No właśnie. Bo gdy facet powie, że chce róże, to znaczy, że je chce. Ale gdy kobieta chce róże, trzeba się dopatrzeć jakiegoś ukrytego sensu... :D
nijaka | 89.240.230.* | 25 Lipca, 2011 15:38
Nie wszystkie laski są takie porypane :/ ale niektóre robią swoim facetom permanentny test osobowości i mocy związku