Miałem przyjechać do swojej dziewczyny. Mieszkamy 150 km od siebie. Miałem przyjechać wcześniej ale powiedziała żebym był tak na 11.30 bo musi coś tam zrobić. Zgodziłem się. Gdy przyjechałem, wszedłem do jej domu to powiedziała mi, że jest umówiona na 12 do dietetyczki i czy mógłbym ją podwieźć bo nie ma samochodu. Jechałem 150 km żeby podrzucić ją do pani, która ją odchudza.. YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.