Lilith | 80.238.70.* | 09 Lipca, 2011 16:03

Norma...
Tacy ludzie jak my zawsze mają przerąbane.

Angra Mainyu | 217.98.64.* | 09 Lipca, 2011 16:48

Oj tam, oj tam, ja zawsze spławiam takich ludzi, mówiąc, że następny krzyż spalę w ich intencji... Fajnie wtedy uciekają :)

Angra Mainyu | 217.98.64.* | 09 Lipca, 2011 16:52

A jak to nie podziała, to zawsze można im przypomnieć, że ma się na każdej nodze półtorakilową mieszankę stali i skóry, a dostanie czymś takim w twarz trochę boli.

klusek | 83.29.249.* | 09 Lipca, 2011 17:52

A jakim jesteś metalem? Miedzią, żelazem a może cynkiem?

leni [YAFUD.pl] | 09 Lipca, 2011 18:48

a ja uwielbiam metali :D

Patrycja | 79.139.112.* | 09 Lipca, 2011 20:32

Norma, niestety tak reagują na takich ludzi... Chociaż nie ma się, co dziwić tym starszym, oni nie nadążają. Ostatnio siedzę sobie na ławce w parku, a włosy mam krótkie i irokeza,a jakaś babka do mnie:"Chłopczyku, o której jedzie 8?".

Gal | 83.21.125.* | 10 Lipca, 2011 01:25

Angra Mainyu, kolejny podjarany swoimi glanami? Skoro tak ci się podoba perspektywa używania ich w bójce to noś zawsze ze sobą kastet dla drugiej osoby, żeby wyrównać szansę, bo inaczej jesteś frajerem :P

Zresztą życie pokazuje, że 90% tzw. "metali"to zwykłe lamusy. Po dresach, skejtach, punkach-nie-nastolatkach itd. można się przynajmniej spodziewać wyższej kultury fizycznej.

Kiedyś nawet nosiłem glany, ale poraziła mnie "moda na nie"i niepraktyczność.

Angra Mainyu | 217.98.64.* | 10 Lipca, 2011 14:22

@Gal - Nie, nie jestem lamusowatym pozerem, czy innym kinder-metalem, który nosi glany dlatego, że to modne (poza tym, w moim mieście może ze dwadzieścia osób je nosi więc modą bym tego nie nazwał). A co do używania ich w bójce - jestem raczej pacyfistą i choć wiem co to krav maga, to tego typu groźby jak opisana przeze mnie wyżej, mają na celu tylko spławienie naprzykrzającego się osobnika, nie mówiąc już o tym, że z reguły takowy osobnik to człowiek w wieku 60+, a bicie takiego jest nie tylko oznaką niewychowania, co po prostu głupotą, ponieważ takiego ludzia jest dość łatwo uszkodzić, a wątpię, żeby komukolwiek uśmiechało się wypłacanie potem odszkodowania.

Sue Siack | 195.150.77.* | 10 Lipca, 2011 14:32

@Angra Mainyu: ale wiesz, że za groźby też możesz beknąć zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego? I nie chwal się tym, że komuś grozisz w internecie bo zgodnie z prawem ten, kto dowie się o twoim przestępstwie będzie zmuszony poinformowac o tym odpowiednie służby. Szanujmy prawo.

Angra Mainyu | 217.98.64.* | 10 Lipca, 2011 14:38

@Sue Siack - A czego tak naprawdę się dowiedziałeś z moich postów? Że groziłem jakiejś konkretnej osobie, w jakiś konkretny sposób? Jeśli tak, to przeczytaj je jeszcze raz, bo ja jestem pewien, że nie napisałem niczego za co mógłbym beknąć.

Gal | 83.21.82.* | 10 Lipca, 2011 14:47

Poza tym jak można grozić emerytkom w ten sposób? :P

Twoje miasto musi mieć najwyżej 1000 mieszkańców, bo jakoś na co dzień w miastach spotyka się tabuny ludzi, którzy w ten sposób chcą zademonstrować swoją "odrębność"

Hm, http://kwejk.pl/obrazek/247425/karachan.org,zawsze,%C5%9Bmieszne,obrazki.html

Angra Mainyu | 217.98.64.* | 10 Lipca, 2011 15:01

@Gal - Moje miasto ma ponad 25tyś. mieszkańców, ale jest ubogie (na szczęście) w ludzi typu mam-glany-ale-popatrz-na-mnie-krzywo-to-się- popłaczę. A co do grożenia emerytkom - większość takich emerytek to nie są spokojne babulinki chodzące co niedziela do kościoła i dziergające na drutach sweterki dla wnuczków (oczywiście oceniam to podłóg własnego miasta). Zdecydowana większość takich babć to agresywne fanatyczki, które są gotowe zabić za czarną koszulkę, a za glany czy długie włosy gotowe nałożyć na kogoś ekskomunikę. Grożenia takim ludziom po dostaniu w łeb parasolem czy laską, nie uważam za coś złego. Zresztą jeżeli by utrzymywać postawę Sue Siack, to tego typu atak na kogoś też jest karalny, a groźby są dużo rozsądniejsze, niż na przykład skorzystanie w takiej sytuacji z glanów, za co dodatkowo nie zostałbym ukarany z racji działania w obronie własnej.

Gal | 83.21.82.* | 10 Lipca, 2011 15:10

Dodam tylko, że byłoby to przekroczenie obrony koniecznej w formie ekscesu intensywnego.
Wykorzystanie swojej siły wobec niedołężnej babci (nawet agresywnej) ma się nijak do zasady proporcjonalności i najprawdopodobniej zostałbyś ukarany.

Angra Mainyu | 217.98.64.* | 10 Lipca, 2011 15:30

@Gal Ha, żeby te babcie były tak niedołężne to świat byłby piękniejszy. A tym czasem taka babcia potrafi przejść za Tobą pół miasta, krzycząc wniebogłosy i bijąc w Twoim kierunku laską, którą się normalnie podpiera i udaje, że bez niej nie może chodzić.
Fakt, to co mówisz o przekroczeniu obrony koniecznej to prawda, a ja się trochę zapędziłem pisząc o tym - ale zrozum - nigdy nie używałem przemocy fizycznej na takich babkach, gdyż zwykle się na postraszeniu albo groźbach kończyło, a co za tym idzie nie zastanowiłem się nad tym zbytnio.