Historia przesłana mi e-mailem przez starszego brata:
Wziąłem pewnego dnia naszego malucha (naszego najmłodszego brata) do piekarni po chleb. Stojąc w kolejce, Tomek przyglądał się wystawie. Nagle zauważył pączki i zaczął niecierpliwie ciągnąć mnie za rękaw. - Kup mi jednego! - Jesteś jeszcze za mały, żeby jeść takie tłuste rzeczy. - A kiedy będę mógł to jeść? - Jak będziesz tak duży jak ja. Chwila zastanowienia Tomka. Po sekundzie, jakby dosłownie odkrył Amerykę, wykrzyczał na cały głos: - To znaczy wtedy, jak będę miał tak dużego siusiaka, jak Ty? YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Didi to historia z życia wzięta, nie jest wcale zmyślona. Dzieciaki w wieku 3 lat mają różne odpały, a że widziałaś/widziałeś kiedyś podobną historię, to już nie moja wina. Zaznaczam po raz kolejny - to wydarzyło się naprawdę.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
ssssss | 83.23.186.* | 12 Kwietnia, 2011 11:54
zapraszamy na wezsietato.pl :)
didi | 77.253.207.* | 12 Kwietnia, 2011 13:18
Nie dość, że zmyślone to jeszcze stare jak świat.
Mitchie [YAFUD.pl] | 12 Kwietnia, 2011 13:34
Didi to historia z życia wzięta, nie jest wcale zmyślona. Dzieciaki w wieku 3 lat mają różne odpały, a że widziałaś/widziałeś kiedyś podobną historię, to już nie moja wina. Zaznaczam po raz kolejny - to wydarzyło się naprawdę.