supermarket - kolejki - szybkie zakupy z dziewczyna. Podbijamy do kasy, tylko 5 osob przed nami, wiec źle nie jest. Stoimy.... myślę sobie, wyskocze wziąć piwo jeszcze. Biegnę 200m do półek z piwem, wracam, moja dziewczyna juz przy kasie. Wrzucam więc na sam poczatek 2 puszki ale widzę, że taśma się zatrzymuje. "Co jest?"mówię do kasjerki a ta dziwnie patrzy na mnie... patrze na moja dziewczynę... a to jakaś obca baba. Ten sam wzrost, kolor włoów i kurtka. Ile bym dał za to by móc się rozpłynąć w powietrzu... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.