Podczas podwieczorku mój 4-letni syn poprosił mnie o kostkę czekolady z nowo otwartej tabliczki. Chociaż kupiłam ją specjalnie dla siebie, do kawy, zgodziłam się i dałam mu kawałek. Chwilę później, wróciłam, żeby pozwolić spróbować jej także moim bliźniakom. Dwadzieścia minut później znalazłam tylko pusty papierek po czekoladzie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.