Podczas lunchu nad morzem próbowałem zrobić artystyczne zdjęcie mojego jedzenia na Instagrama. Tuż zanim nacisnąłem spust aparatu, mewa nagle spikowała i wyciągnęła mi frytki prosto z torebki w ręce. Nawet nie udało mi się uchwycić tej "kradzieży"na zdjęciu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.