Jakiś czas temu w Olsztynie przechodząc obok komisariatu podszedł do mnie mężczyzna, wylegitymował się, iż jest policjantem i zapytał czy nie zgodziłbym się mu pomóc. jako, że lubię nieść pomoc każdemu kto mnie o to prosi zgodziłem się. Stałem na rozpoznaniu wśród czterech innych mężczyzn w tym jednego podejrzanego o kradzież telefonu komórkowego pewnej dziewczynie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.