Poszedłem do salonu po nowy samochód. Byliśmy w połowie załatwiania formalności, gdy menedżer poinformował mnie, że nie kupię klasy S, ale klasę A. Okazało się, że moja żona zasnęła w samochodzie, pozwalając naszemu synowi uciec i narysować uśmiechnięte buźki na klasie A kamieniem. Musiałem zapłacić dodatkowo za wszystkie szkody, a swoje przyszłe auto zmienić na niższy model. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.