Na spotkaniu autorskim mojego ulubionego pisarza, w emocjonalnym uniesieniu, poprosiłam go o autograf na moim telefonie, podając mu marker permanentny. W pośpiechu zostawił swój podpis na ekranie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
zrzęda | 212.75.121.* | 30 Maja, 2024 19:43
i w czym problem, marker permanentny da się łatwo zmyć - np. płynem do czyszczenia monitorów, a pisarz mógł podpisać się po raz drugi.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
zrzęda | 212.75.121.* | 30 Maja, 2024 19:43
i w czym problem, marker permanentny da się łatwo zmyć - np. płynem do czyszczenia monitorów, a pisarz mógł podpisać się po raz drugi.