Dzisiaj zostałem zbesztany przez moją mamę i jej obecnego partnera za moje opinie na temat "domowej"lasagne jednej z ich kościelnych znajomych. Nic nie powiedziałem, tylko spróbowałem jednego kęsa i więcej nie jadłem. Jak uprzejmie powiedzieć, że doskonale wiem, że wsadziła do piekarnika lasagne z Biedry? Poznałem to już po samym zapachu! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.