Nie udało mi się życie, wyrzucili mnie ze studiów, nic nie umiem ale jak ma byc dobrze jak dzieciństwo to początek lat 2000, popegeerowska wieś we wschodniej Polsce... Bieda to mało powiedziane, walące się pgr-owskie domy z czerwonej cegły kryte papą, 10 i więcej dzieci w rodzinie, bezrobocie, pijaństwo, przemoc, głód chłód smród i ubóstwo. Ojciec u rolnika koniem cały dzień robił w polu za pół litra ukraińskiej wódki a nas w domu 18, w innych rodzinach nie lepiej, nawet kościelny i ksiądz będę klepali chociaż mniejszą. U nas gotowało się jak coś się ukradło, było aż tak źle w pewnym momencie, że mroźną zimą 2002 roku zamieszakałem u pewnego rolnika w chlewie ze świnią, zakopywałem się w słomie i oborniku jak wchodził z jedzeniem dla tej świni i jak tylko wyszedł jadłem ile zdołałem z koryta razem z tą świnią.Było ciepło i jedzenie było dwa razy dziennie byłem szczęśliwy. Niestety w marcu postanowili zabić świnie na Wielkanoc i mnie zdemaskowali, dostałem tęgie lanie i musiałem wracać do domu a raczej do tej rudery która domem była tylko z nazwy, tam przywitała mnie matka z 19 dzieckiem... Stary na odwyku, w domu bida aż naszła Wielkanoc i ojca wypuścili, trząs się krzyczał ze mu zaszyli ale znalazł ukryty sipryt i wybiegł... Kiedyś to opiszę teraz muszę iść po dary do mopsu od tego nędznego kraju. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
jan paweł 3 | 31.1.35.* | 26 Maja, 2023 13:05
Pewnie historia trochę podkolorowana ale widziałem takie coś we wschodniej Polsce jakieś 20 lat temu... Tam nawet nędza biede klepała. Psy tak chude i suche, że były płaskie jak ryby...
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
jan paweł 3 | 31.1.35.* | 26 Maja, 2023 13:05
Pewnie historia trochę podkolorowana ale widziałem takie coś we wschodniej Polsce jakieś 20 lat temu... Tam nawet nędza biede klepała. Psy tak chude i suche, że były płaskie jak ryby...