Mój mąż mimo , że po 40-stce był bardzo otyły i nic o to nie dbał. Pojechałam do rodziców zawieźć leki coś im ugotować i posprzątać bo oboje rozłożyła grypa. W tym czasie mąż do naszego domu i do naszej sypialni sprowadził sobie kochankę mimo , że oddawałam mu się kiedy chciał i jak chciał.Ale kara przyszła bardzo szybko ,zmarł na zawał podczas gdy ona robiła mu feliatto. Nawet nie poszłam na pogrzeb , nie czuje żadnego żalu ani żałoby, nie uroniłam ani jednej łzy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.