Grypy covidy co wy tam wiecie w ZSRR jak żem robiła na kamieniołomie i człowiek był hory gorączka i kaszel i gardło zaropiałe to o 4 pobudka i na 4.30 do roboty a tu zimno deszcz śnieg błoto po kolana nieraz mruz na 45 stopni a trzeba było zapiepszać a nie dopiero jak gorączka 40 stopni przekraczała to zwalniali na pół godziny do zakładowej lekarki jej gabinet nie powiem ogrzewany był ale tam tylko 5-10 minut człowiek był tylko termometr w dópe gardło sprawdziła i do zabiegowego a tam okna powybijane ziąb i śnieg a trzeba było dópsko do zastrzyku i do lewatywy wystawić i nazat do roboty i tak do niedzieli w niedziele wstać o 3 żeby przejść 80 km do cerwki i nazat to w domu wiczorem i w poniedziałek znowu o 4 pobudka takie to życie żaden covid i grypa mi nie straszny nie YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Ubs | 5.184.218.* | 11 Lutego, 2023 09:30
Totalne dno
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Ubs | 5.184.218.* | 11 Lutego, 2023 09:30
Totalne dno