Latem postanowiłem wybrać się z bratem i dwoma kumplami na tenisa. Zazwyczaj jezdzilismy samochodem, ale ze było piekne popołudnie postanowlismy te 10 km przejechac rowerami. Niestety w połowie drogi jednemu kumpowi poszła dętka w rowerze i kontynuowaliśmy podróż dostosowując prędkość do jego chodu. Kilka minut poźniej z kolei ja rozpedzilem sie z lekkiego wzniensienia i po chwili, zeby nie byc w za bardzo z przodu zahamowałem. Przeleciałem jednak do przodu przez rower i rozwaliłem sobie kolano oraz otarłem mocno ręce. Następnie drugiemu koledze jeansowe spodnie rozwalily sie tak, ze zrobiła się z nich sukienka. Tak udał nam się wypad na korty. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.