Byłam z chłopakiem na zakupach ciuchowych. Miał sobie kupić spodnie, przymierzył kilka par i kiedy się już zdecydował pójść do kasy, zauważyłam, że nie zapiął rozporka w swoich spodniach. Powiedziałam mu o tym cicho, by go nie zawstydzić, a ten ryknął na cały sklep "Jak koń spokojny to i stajnia może być otwarta!"YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.