Wczoraj jechałam na koncert zespołu, który rzadko kiedy przyjeżdża do Polski. Dzień przed wyjazdem dopadły mnie nudności i wymiotowałam. Moja mama nie chciała mnie przez to puścić, ale cały dzień piłam elektrolity, więc wreszcie pozwoliły mi jechać. Koncert był w Warszawie, a ja mieszkam dosyć daleko, więc miałam jechać pociągiem. Była 11:40, a pociąg miałam na 11:55, a mój tata, który miał odwieźć mnie na stacje nie odbierał telefonu. Pojechałam więc taksówką mając nadzieje, że jeszcze zdążę. Niestety, jak dojechałam na stacje pociągu już nie było, a kolejny przyjeżdżał dopiero za godzinę. Nie wiedziałam co robić, ale po chwili zamówiłam sobie bilety na autobus. Siedziałam na przystanku i autobus trochę się opóźniał, po jakiejś chwili dostałam SMS'a, że autobus będzie mieć opóźnienie 70-80 minut. Nie miałam już pieniędzy na bilet na pociąg, więc pozostało mi czekać na busa. Autobus przywiózł mnie dość daleko od miejsca koncertu, więc chciałam zamówić ubera. Niestety, padł mi telefon. Pożyczyłam od jakiejś dziewczyny, i wreszcie dojechałam na koncert. Jakoś 40 minut po rozpoczęciu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
I to wszystko wylacznie Twoja wina. Trzeba bylo wyjsc wczesniej z domu, miec naladowany tel na 100%, albo miec ze soba powerbanka. Po prostu jestes nieodpowiedzialna.
0
2
Ziomek | 82.145.221.* | 11 Maja, 2019 07:45
Jadąc do innego miasta na koncert czy w jakiej innej sprawie, zawsze jadę z dużym zapasem wtedy nie straszne mi opóźnienia komunikacji, a przy okazji mam czas by trochę pozwiedzać inne miasto. No chyba że to Zgierz tam nie ma co oglądać;)
1
3
ciotka Klotka | 89.78.222.* | 11 Maja, 2019 17:44
No to logistyka u Ciebie kuleje. Mam nadzieję, że szybko podciągniesz się w tej dziedzinie, bo w dorosłym życiu bardzo się przydaje
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Natura_Rzeczy | 188.146.167.* | 10 Maja, 2019 17:26
I to wszystko wylacznie Twoja wina. Trzeba bylo wyjsc wczesniej z domu, miec naladowany tel na 100%, albo miec ze soba powerbanka. Po prostu jestes nieodpowiedzialna.
Ziomek | 82.145.221.* | 11 Maja, 2019 07:45
Jadąc do innego miasta na koncert czy w jakiej innej sprawie, zawsze jadę z dużym zapasem wtedy nie straszne mi opóźnienia komunikacji, a przy okazji mam czas by trochę pozwiedzać inne miasto. No chyba że to Zgierz tam nie ma co oglądać;)
ciotka Klotka | 89.78.222.* | 11 Maja, 2019 17:44
No to logistyka u Ciebie kuleje.
Mam nadzieję, że szybko podciągniesz się w tej dziedzinie, bo w dorosłym życiu bardzo się przydaje