wysłałam koleżance na maila notatki z pewnego przedmiotu z którego zrobiła sobie ściągi... na sprawdzianie ściągała z nich.. profesor kazał innym czytać prace, które napisaliśmy... ktoś czytał jej prace i w środku jakiegoś zdania było słowo zupełnie nie pasujące do tematu... koleżanka, której przesłałam notatki miała do mnie pretensje, że ja jej tak wysłałam... sprawdziłam moje notatki i na 1000% tak tam nie pisało! nie dość, że jej dałam notatki, to jeszcze pretensje.. zresztą jak przepisywała, to mogła to robić z głową ! YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.