Nie będę owijać w bawełnę - jestem stałą bywalczynią zamkniętych oddziałów psychiatrycznych, gdzie nie ma w ogóle prywatności. Ściągano mnie z pewnego antydepresantu, którego skutkiem ubocznym było zerowe libido. Libido wróciło, więc i chęć „ulżenia” sobie wróciła. Pielęgniarka nakryła mnie na wiadomej czynności pod prysznicem, tak po prostu bez uprzedzenia odsłaniając z impetem zasłonę prysznicową. YADUD. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
Nickgu | 5.173.56.* | 17 Października, 2018 17:13
Przecież to normalne w szpitalach psychiatrycznych, że brak w nich prywatności. W końcu chodzi o to, żeby być pod stałą kontrola personelu. Trochę przypal, ale mogłaś się tego spodziewać.
W zakladach psychiatrycznych, czlowiek jest duzo bardziej odarty z intymnosci. Chyba, ze jestes tam tylko po to zeby brac pigulki:/ albo historyjke wymyslilas.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Nickgu | 5.173.56.* | 17 Października, 2018 17:13
Przecież to normalne w szpitalach psychiatrycznych, że brak w nich prywatności. W końcu chodzi o to, żeby być pod stałą kontrola personelu. Trochę przypal, ale mogłaś się tego spodziewać.
ziemniak0 [YAFUD.pl] | 21 Października, 2018 21:05
W zakladach psychiatrycznych, czlowiek jest duzo bardziej odarty z intymnosci. Chyba, ze jestes tam tylko po to zeby brac pigulki:/ albo historyjke wymyslilas.