Pracuję na własnej działalności. Mam ostatnio spore opóźnienia w pracy. Właśnie nie dostosowałem prędkości do warunków pogodowym i zjeżdżając z ekspresówki uderzyłem w krawężnik. Chciałem wymienić koło, ale klucz się zniszczył. Podobną sytuację miałem rok temu. Teraz czekam na brata, aż przyjedzie z kluczem. Pracownik czeka na materiały, po które pojechałem Kolejne pół dnia pracy w plecy. Dla mnie i dla klientów YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.