Moja mama dzwoni do mnie dzisiaj i pyta się o której będę bo jest po 20 dodam do tego że mam faceta i dziecko i mam 22 lata a czuję się jak bym miała 2. Yafud YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
dsada | 31.179.202.* | 23 Maja, 2018 12:26
Bo może najwyższy czas dziecku pieluche zmienic a babcia juz nie ma ochoty ci dizecka niańczyc?;)
niby czemu? mam ziomka ktoremu trafil sie dzieciak w wieku 22 lat. oczywiscie nam wszystkim wydawalo sie ze to tragedia zyciowa, a i on nie byl zadowolony. ale pamietam ze zastanawialem sie jak to bede widzial za wiele lat. no i dzis juz wiem. jest 15 lat pozniej i ziomek twierdzi ze jego dziecko to jest najlepsze co mu w zyciu wyszlo. mlody juz odchowany i mozna sie jarac ze wygrywa matematyczne olimpiady, po czym wyskoczyc z kumplami na piwko. a ja teraz, nie dysponujac juz mozliwosciami dwudziestoletniego organizmu, mam male dziecko i ledwo daje rade ze zmeczenia. o wyjsciu z domu moge zapomniec na dlugie lata. zanim odczuje satysfakcje z potomka bede juz starym dziadem.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika spejson[ Zobacz ]
-1
4
UPQQ | 77.45.38.* | 23 Maja, 2018 15:45
Czytając co napisałeś to twierdzę, że starym dziadem już jesteś :)
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
-1
5
spejson | 89.64.14.* | 23 Maja, 2018 15:57
"ziomek twierdzi ze jego dziecko to jest najlepsze co mu w zyciu wyszlo"
Tak, wiele osób tak mówi. Wiesz dlaczego? Bo dziecko to jedyne co im w życiu wyszło...
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika cerebrumpalm[ Zobacz ]
0
6
Iluminat | 83.23.73.* | 23 Maja, 2018 16:52
Dla uściślenia - mieszkasz u mamusi czy osobno? Dziecko było z tobą?
0
7
Kropka | 178.37.33.* | 24 Maja, 2018 07:08
Kobieta może zajść daleko... Lub w ciążę.
0
8
BasiaMakeUp | 83.23.74.* | 24 Maja, 2018 11:04
Ale to tak:
1. Mam 22 lata, jestem na urlopie macierzyńskim, mąż w pracy, poszłam z dzieckiem na spacer, mamusia nie mogła się na domowy dodzwonić, więc nadopiekuńczo marudzi na komórkę.
..czy tak:
2. Mam 22 lata, bezrobotna na zasiłku, konkubent w więzieniu, mieszkam u starych, wychowują moje 500+, a ja nie mogę nawet się zabawić, bo już o 20 brzęczą że mam do domu wracać i dzieckiem się zająć.. ?
Z treści nie wynika, o którym wariancie mówisz.
1
9
jababa | 94.254.146.* | 24 Maja, 2018 12:18
Jaki by to wariant nie był, z treści wynika, że ta "dorosła osoba"wciąż mieszka u mamusi.A (przynajmniej według mnie) mieszkając razem wypada chociaż ogólnie powiadomić współmieszkańców o tym, kiedy się wróci. Nic nikomu z tego powodu nie ubędzie, a jakoś milej i spokojniej się żyje.
A tak też wielu mawia. Wiesz czemu? Bo im właśnie to nie wyszło.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika spejson[ Zobacz ]
0
11
SzFejk | 94.254.139.* | 30 Maja, 2018 22:10
Nawet gdybyś nie miała dziecka, takie troszczenie się nie byłoby dziwne, po prostu należałoby rzeczowo odpowiedzieć. Ty jednak masz dziecko a więc pytania są tym bardziej zasadne, bez względu na to czy ono jest właśnie z tobą czy z mamą. No chyba, że wcale z nią nie mieszkasz, wtedy spokojnie możesz odpowiedzieć - "dziś już nie ale umówmy się na inny dzień".
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
dsada | 31.179.202.* | 23 Maja, 2018 12:26
Bo może najwyższy czas dziecku pieluche zmienic a babcia juz nie ma ochoty ci dizecka niańczyc?;)
spejson | 89.64.14.* | 23 Maja, 2018 13:01
22 lata i dziecko. Przegrane życie.
cerebrumpalm [YAFUD.pl] | 23 Maja, 2018 14:52
niby czemu? mam ziomka ktoremu trafil sie dzieciak w wieku 22 lat. oczywiscie nam wszystkim wydawalo sie ze to tragedia zyciowa, a i on nie byl zadowolony. ale pamietam ze zastanawialem sie jak to bede widzial za wiele lat. no i dzis juz wiem. jest 15 lat pozniej i ziomek twierdzi ze jego dziecko to jest najlepsze co mu w zyciu wyszlo. mlody juz odchowany i mozna sie jarac ze wygrywa matematyczne olimpiady, po czym wyskoczyc z kumplami na piwko. a ja teraz, nie dysponujac juz mozliwosciami dwudziestoletniego organizmu, mam male dziecko i ledwo daje rade ze zmeczenia. o wyjsciu z domu moge zapomniec na dlugie lata. zanim odczuje satysfakcje z potomka bede juz starym dziadem.
UPQQ | 77.45.38.* | 23 Maja, 2018 15:45
Czytając co napisałeś to twierdzę, że starym dziadem już jesteś :)
spejson | 89.64.14.* | 23 Maja, 2018 15:57
"ziomek twierdzi ze jego dziecko to jest najlepsze co mu w zyciu wyszlo"
Tak, wiele osób tak mówi. Wiesz dlaczego? Bo dziecko to jedyne co im w życiu wyszło...
Iluminat | 83.23.73.* | 23 Maja, 2018 16:52
Dla uściślenia - mieszkasz u mamusi czy osobno?
Dziecko było z tobą?
Kropka | 178.37.33.* | 24 Maja, 2018 07:08
Kobieta może zajść daleko... Lub w ciążę.
BasiaMakeUp | 83.23.74.* | 24 Maja, 2018 11:04
Ale to tak:
1. Mam 22 lata, jestem na urlopie macierzyńskim, mąż w pracy, poszłam z dzieckiem na spacer, mamusia nie mogła się na domowy dodzwonić, więc nadopiekuńczo marudzi na komórkę.
..czy tak:
2. Mam 22 lata, bezrobotna na zasiłku, konkubent w więzieniu, mieszkam u starych, wychowują moje 500+, a ja nie mogę nawet się zabawić, bo już o 20 brzęczą że mam do domu wracać i dzieckiem się zająć.. ?
Z treści nie wynika, o którym wariancie mówisz.
jababa | 94.254.146.* | 24 Maja, 2018 12:18
Jaki by to wariant nie był, z treści wynika, że ta "dorosła osoba"wciąż mieszka u mamusi.A (przynajmniej według mnie) mieszkając razem wypada chociaż ogólnie powiadomić współmieszkańców o tym, kiedy się wróci. Nic nikomu z tego powodu nie ubędzie, a jakoś milej i spokojniej się żyje.
Salome [YAFUD.pl] | 24 Maja, 2018 14:45
"Bo dziecko to jedyne co im w życiu wyszło..."
A tak też wielu mawia. Wiesz czemu? Bo im właśnie to nie wyszło.
SzFejk | 94.254.139.* | 30 Maja, 2018 22:10
Nawet gdybyś nie miała dziecka, takie troszczenie się nie byłoby dziwne, po prostu należałoby rzeczowo odpowiedzieć. Ty jednak masz dziecko a więc pytania są tym bardziej zasadne, bez względu na to czy ono jest właśnie z tobą czy z mamą.
No chyba, że wcale z nią nie mieszkasz, wtedy spokojnie możesz odpowiedzieć - "dziś już nie ale umówmy się na inny dzień".