Jestem fryzjerka. Dziś do pracy przyszły dwie kobiety (mama z córką) matka tej kobiety ok 65lat usiadła na fotel. Córka wymyśliła by mamie zgolic boki maszynka na krótko i tył również. Według mnie wyglądałoby to strasznie bo nie pasowało to do kobiety. Strzyglam nożyczkami, pytając klientki na fotelu czy taką długość boków zostawiamy czy jednak chce krótko maszynka. Stwierdziła, że jest ok. Następnie chciała na całej długości skrócić wszystko o połowę. Tak zrobiłam. Córka stwierdziła że jest nie tak jak miało być, że tył jednak miał być długi. Zadzwoniła do szefowej z pretensjami. Szefowa stwierdziła, że baba może mieć rację i muszę z własnej kieszeni zwrócić babie za strzyżenie YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.