Parę lat temu dobra koleżanka zaprosiła mnie do siebie do domu, bo nikogo nie było, dawno się nie widzieliśmy itd. Gdy się umawialiśmy, z rozmowy jasno wynikało, że "chyba co będzie". Jakież było moje zdziwienie, gdy zastałem ją ze swieżutko złamaną nogą, ledwo poruszającą się o własnych siłach i padającą ze zmęczenia. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Dio | 107.167.108.* | 05 Marca, 2018 07:47
Przynajmniej nie ucieknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Dio | 107.167.108.* | 05 Marca, 2018 07:47
Przynajmniej nie ucieknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)