Mieszkam 5 minut spacerkiem od morza, na osiedlu oddzielonym od części turystycznej miasteczka ślicznym laskiem i urokliwą rzeką. Na osiedlu jest przedszkole (w miasteczku gimnazjum wraz z podstawówką), park, boiska a nawet mała pizzeria. Uwielbiam to miejsce! Chyba, że nadchodzą wakacje... . Wtedy staram się nie opuszczać osiedla, wyjechać gdzieś na wakacje lub, jeśli muszę pojechać do większego miasta, dobierać tak autobusy by nie spotkać tego całego ścierwa turystycznego. Nie wszyscy rzecz jasna są burakami, ale od momentu gdy miałam 15 urodziny muszę mieć się na baczności. Ci idioci rzucają względem mnie obleśne komentarze czego by ze mną nie zrobili itd. To jeszcze nic, zazwyczaj można od nich zwiać, bo i po linii prostej nie pójdą. W małych, zacofanych rozumkach zawsze jest myśl: "Są wakacje! Spije się w trzy dupy!". Menle, których znam mają więcej klasy... i są cholernie mili, kochani ludzie z problemami. Jednak ostatnio ten sort wczasowiczów przebił wszystko. Szłam przed tatą, bo ten został z tyłu kupując truskawki, spiesząc się do namiotu z tanimi książkami. W pewnym momencie jakiś chłopak zalazł mu drogę i tata na niego wpadł. Koleś wstawimy, tata przeprosił i poszedł dalej. Za nim sypały się stosy obelg i kilka wersji "zaje*ie cię star jeba*a pizd*", tata nic sobie z tego nie zrobił i spokojnie do mnie doszedł. Za to ten facet lazł w naszą stronę nadal z pretensjami. W pewnym momencie zrozumiał, że jestem córką mężczyzny, który zalazł mu za skórę. Ruszył w moją stronę. Ja byłam przerażona i jak każda nastolatka... schowałam się za ojcem. Ten zareagował tylko trochę mocniejszym tonem i grzecznie odparł do pijaczyny, że "takie słowa są karalne". Naprawdę. Jak to mogło podziałać? Nie mam pojęcia. Może zadziałał jego ton, a może postura - siedzi już tyle w wojsku, że chyba musi znać jakieś sztuczki. Facet wycofał się zaskoczony taką bojowa reakcją. Gdzie tu yafud? Zgadnijcie kto trafił do jednostki gdzie pracuje mój tata, który jest jednym z przełożonych.;) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
A moim zdaniem dziewczyna przesadza. Zwlaszcza, ze jako przyklad przebijajacy wszystko przedstawila jej ojca ktory wpadl na pijanego. Wiadomo jak pijani reaguja na naruszanie ich nietykalnosci cielesnej. Nadmiernie reaguja. W miastach nieturystycznych mezczyzni tez zaczepiaja kobiety na rozne sposoby, ale przy odmowie daja sobie spokoj.
Beszczelnekaro | 94.254.137.* | 10 Lipca, 2017 22:43
Uwielbiam zgadywanki - Yeti
A tak w ogóle rozumiem twoja niechęć do nie liczących się z twoimi odczuciami mężczyzn.
Pani_Harmonia | 31.11.131.* | 10 Lipca, 2017 23:55
A moim zdaniem dziewczyna przesadza. Zwlaszcza, ze jako przyklad przebijajacy wszystko przedstawila jej ojca ktory wpadl na pijanego. Wiadomo jak pijani reaguja na naruszanie ich nietykalnosci cielesnej. Nadmiernie reaguja.
W miastach nieturystycznych mezczyzni tez zaczepiaja kobiety na rozne sposoby, ale przy odmowie daja sobie spokoj.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 11 Lipca, 2017 01:43
Klasyczny przykład przerostu formy nad treścią.
j | 188.117.148.* | 12 Lipca, 2017 11:59
A, spróbuję zgadnąć.Ty trafiłaś?
Zak | 188.246.134.* | 15 Lipca, 2017 05:16
Uwaga, zgaduje!
Twojej matki koleżanki syn w którym się podkoch*ujesz?
(naprawdę muszę to cenzurowac, bo "prosimy o nie przeklinanie"?)