Zacznijmy od tego, że jestem przy kości [na zimę zrobiłam sobie zapasy ciepła, aby nie hibernować jak jaszczurki :P ]. Dobra, tak na prawdę zakrawa to o otyłość. Ostatnio po pewnego rodzaju wstrząsach w moich relacjach z matką postanowiłam wziąć się za siebie. Zaczęłam ćwiczyć. Aby mnie jeszcze bardziej zmotywować, mama kupiła mi pewien przyrząd do ćwiczeń. Nie znam profesjonalnej nazwy, ale wygląda jak boczne kółeczko od roweru z uchwytami po bokach. Będąc na czworakach jedziesz tym kółeczkiem jakbyś robił taczkę, ale kolana zgięte wciąż masz na ziemi :) Ćwiczy się nim ten sam zestaw mięśni, co przy pompce, a przy tym trenuje się równowagę. No właśnie... Mój 3 letni siostrzeniec i 14 letni brat chcieli, bym pokazała im, jak się na tym ćwiczy. Postanowiłam zejść jak najniżej i zaimponować młodym. Jak postanowiłam, tak zrobiłam. Z tym nie było problemu. Gorzej było, gdy próbowałam się podnieść. Nie wiedzieć czemu, w połowie drogi ręka mi się ugięła, ustawiając kółeczko pionowo na uchwytach. Ja tymczasem, nabrawszy prędkości mlasnęłam całą swoją masą o parkiet... nadziewając się na nieszczęsne uchwyty. Ból był niesamowity, ja krzyczę z bólu, ostatkiem sił ustawiam się w pozycji bocznej ustalonej, spanikowany brat zaś woła mamę... łapiąc mnie i przewracając na plecy. Złapał mnie tak niefortunnie, że większość siły skierowana była na stłuczenie. Ja wyję z bólu, łzy lecą mi ciurkiem do ucha, ogólnie mam ochotę zemdleć. W tym samym czasie, siostrzeniec podbiega do mnie zachęcony przez wujka ("Chodź, poklep ciocię") wykonał polecenie i mnie poklepał... zgadnijcie, gdzie? :) Byłam tak przerażona wizją kolejnej pomocy z ich strony, że (z asystą taty, który przyszedł sprawdzić co się dzieje) wstałam i powiedziałam, że przeżyję. Zwymiotowałam z bólu dopiero, gdy znalazłam się w zaciszu kibelka. Mimo wrażenia przebicia sobie wnętrzności na wylot wciąż mi się chce śmiać, jak sobie przypomnę dzisiejsze zdarzenie :) Mimo to YAFUD dla mnie za wygórowane ambicje :)«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Szkoda, ze musialas doprowadzic sie do otylosci, zeby wziac sie za siebie. Mimo wszytko powodzenia. Tacy ludzie zawsze maja u mnie plusa. A trening ma bolec - moze nie dokladnie w taki sposob, ale przyzwyczaj sie;)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 28 Stycznia, 2017 18:52
Szkoda, ze musialas doprowadzic sie do otylosci, zeby wziac sie za siebie. Mimo wszytko powodzenia. Tacy ludzie zawsze maja u mnie plusa. A trening ma bolec - moze nie dokladnie w taki sposob, ale przyzwyczaj sie;)