Wczoraj wydarzyła się największa tragedia mojego życia! Mój idol Paweł Popek Monter Rak Król Albanii Mikołajuw poległ na KSW z jakimś strongmanem.(Według mnie walka nie powinna być przerwana bo Popek prowadził na punkty-czyli ustawka w skrócie).No ale wracając do tematu.Wczoraj podczas oglądania spektaklu,podczas oglądania tak dotkliwej porażki mojego idola i autorytetu coś po prostu we mnie pękło i zdjąłem i raz na zawsze odwiesiłem na wieszak swoją koszulkę Gangu Albanii którą dostałem na 13 urodziny. Chciałem napisać że umarł KRÓL,niech żyje krul...ale nie nie potrafię.Nie wiem jak sobie z tym poradzić,to takie trudne. A jutro w dodatku muszę iść znowu do szkoły,tak do gimnazjum gdzie atmosfera będzie jeszcze bardziej posępna i żałobna niż zwykle.Ubiorę się cały na czarno ale to i tak nie okaże pustki i żalu jakie mam w sobie w sercu. Ogólnie YAFUD czy tam inny śrut!«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
STTP | 77.45.38.* | 08 Grudnia, 2016 12:00
Całkiem zabawnie się czytało, ale za mądrych słów użyłeś :)
STTP | 77.45.38.* | 08 Grudnia, 2016 12:00
Całkiem zabawnie się czytało, ale za mądrych słów użyłeś :)
Aknologia [YAFUD.pl] | 08 Grudnia, 2016 22:36
ha. ha. ha. zabawna historyjka.