Prowadzę bloga. Piszę na nim tzw.fan fiction. Chodzi w tym o to, że bierzesz osobę, którą wszyscy znają np. Leo DiCaprio i budujesz wokół niego historię. Oczywiście okładkę mam pięknie zrobioną i jedyne czego mi brakowało to zwiastun. Męczyłam się z wieloma programami na laptopie,telefonie i tablecie przez trzy miesiące. Nic mi nie wychodziło. Jedna z moich czytelniczek poleciła mi Movie Makera z Windowsa. Instalowałam te śmieci i z irytacją usuwałam, gdyż nie działały i mogły to być wirusy. Zapytałam się jej ostatnio z jakiej strony ściągała. Jak się okazało ten kto ma kompa z Wndowsa (ja mam) ten ma Movie Maker. I po kija ja ściągałam tamte konie trojańskie. Teraz jestem tak wściekła, że odechciało mi się robienia zwiastunów na bloga. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
fanfiki to najczęściej tanie, gówniane crackowe romanse.
0
3
fejk | 82.32.229.* | 07 Lipca, 2016 21:16
Z tego co wiem, to fanfiction to po prostu historyjki fanów czegoś, niekoniecznie znanej osoby. Fanfiki mogą dotyczyć np. Harry'ego Pottera, ale nie "dalsze przygody Harry'ego", tylko chociażby historia jego rodziców, albo rówieśników z jego szkoły, ale nie o nim bezpośrednio. To raz, a dwa - po co takiemu fanfikowi okładka, czy filmik promocyjny? To nie jest rzecz wymagana, a jeśli treść jest dobra, to się sama wybroni i nie będzie potrzebować dodatkowych "stymulacji".
0
4
Milosch | 94.254.178.* | 29 Lipca, 2016 20:47
Wystarczyłyby trzy słowa. "Jestem głupia. YAFUD"
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Lupus28 [YAFUD.pl] | 07 Lipca, 2016 01:36
Życiowe tragedie gimbazy
ssvh | 77.65.87.* | 07 Lipca, 2016 15:05
fanfiki to najczęściej tanie, gówniane crackowe romanse.
fejk | 82.32.229.* | 07 Lipca, 2016 21:16
Z tego co wiem, to fanfiction to po prostu historyjki fanów czegoś, niekoniecznie znanej osoby. Fanfiki mogą dotyczyć np. Harry'ego Pottera, ale nie "dalsze przygody Harry'ego", tylko chociażby historia jego rodziców, albo rówieśników z jego szkoły, ale nie o nim bezpośrednio.
To raz, a dwa - po co takiemu fanfikowi okładka, czy filmik promocyjny? To nie jest rzecz wymagana, a jeśli treść jest dobra, to się sama wybroni i nie będzie potrzebować dodatkowych "stymulacji".
Milosch | 94.254.178.* | 29 Lipca, 2016 20:47
Wystarczyłyby trzy słowa. "Jestem głupia. YAFUD"