Działo się to kilka lat temu, kiedy jeszcze studiowałam. Mieliśmy wtedy na studiach laboratoria, z których trzeba było oddawać sprawozdania. Przesyłaliśmy je drogą mailową do prowadzącego. Pewnego razu jak zwykle zrobiłam sprawozdanie, było już gotowe do wysłania, ale jeszcze przesłałam je koledze, z którym robiłam ćwiczenie, żeby sprawdził, czy na pewno wszystko jest w porządku. Ogólnie kolega miał dość mocno wywalone na studia, i w zasadzie to ja musiałam odwalić całą robotę za niego. Był też typem mentalnego gimbusa. Jako, że miałam wtedy dość ciężki okres na studiach, to dość mało sypiałam i nie zawsze wszystko ogarniałam. Tak było też za tamtym razem. Wieczorem dostałam maila od kolegi "jest ok, wysyłaj", więc wysłałam plik dalej. Okazało się potem, że ów kolega zamienił treść dokumentu w przeróżne ujęcia z filmów porno, wykreślił swoje imię i nazwisko, zostawiając jedynie moje, i jeszcze zrobił to tak, żeby rozmiar pliku się nie zmienił. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Visir | 83.8.10.* | 16 Marca, 2016 15:06
na "jest ok, wysyłaj "wysyła się SWOJĄ WERSJĘ a nie to niesprawdzone co wróciło... Masz nauczkę.
Visir | 83.8.10.* | 16 Marca, 2016 15:06
na "jest ok, wysyłaj "wysyła się SWOJĄ WERSJĘ a nie to niesprawdzone co wróciło... Masz nauczkę.
TakaJestem [YAFUD.pl] | 22 Marca, 2016 20:54
Mam, ale byłam wtedy tak zmęczona i padnięta, że nie ogarniałam. Na drugim semestrze się takie rzeczy wybacza