Raczej gdzie on miał oczy. Jesteś niewdzięczną materialistką. Ja bym sie cieszyla, gdybym mogla z moimim robic cokolwiek razem w walentynki. Pizza z piekarnika jest lepsza, jesli jemy ją razem z ukochana osobą.
Też historia na wyrywki - no bo jeśli gościu składał meble np do Waszego mieszkania do którego się wprowadziliście to nie rozumiem Yafuda, no chyba ze gość kupuje i składa meble zawodowo no to faktycznie Yafud.
niektórzy w ogóle nie spędzili walentynek z ukochaną osobą i są bardziej wyrozumiali niż ty.
A jak powinien się według Ciebie zachować wymarzony facet?
Bo w walentynki należy "rzucić wszystko i naprawić rowerek". Uj z tym, że facet miał coś do roboty. Ważniejsza jest księżniczka, która pewnie siedziała patrząc jak jej facet się wysila i głośno wzdychając. Zerwij z nim. Niech się nie marnuje przy niewdzięcznej kobiecie.
Biedny chłopak... Niech przejrzy na oczy, nim będzie za późno.
Droga Autorko, zdechnij na kiłę
Chciałem jakoś ostro "pojechać"po tej debilnej autorce, ale wszystko już zostało napisane
Nie obchodzę jakoś hucznie walentynek (jakaś czekolada i buziak na dzień dobry są u nas grane ze względu na dzieciaki), ale za to bardzo lubię składać meble więc nie widzę yafuda :)
Jak dla mnie super sprawa, robić razem coś twórczego :)
Dajesz zonie czekolade ze wzgledu na dzieciaki? Buzi tez? Grane buzi???
Żonie? :) Pani pierwszoplanowa tu nowa?
Napisałam, że razem z mężem obchodzimy Walentynki symbolicznie, żeby dzieciaki miały radochę, bo na co dzień nie brakuje nam czułości. Sobie buzi i czekolada, dzieciakom po lizaku, bo je też kochamy.
No i ostatni element: grane. Co jest grane? Buzi jest grane. Kapiszi?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
jestem w zwiazku na odległość | 150.254.222.* | 17 Lutego, 2016 09:02
Raczej gdzie on miał oczy. Jesteś niewdzięczną materialistką. Ja bym sie cieszyla, gdybym mogla z moimim robic cokolwiek razem w walentynki. Pizza z piekarnika jest lepsza, jesli jemy ją razem z ukochana osobą.