Historia z czasów studenckich, pierwszy rok. Oczywiście juwenalia, siedzimy z grupą znajomych przy grillu i piwku. Tak się złożyło, że w pewnej chwili zostałem sam bo wszyscy się gdzieś rozeszli. Trochę się zamyśliłem wpatrując w otoczenie, co po chwili przerwał mi krzyk i śmiech ludzi, którzy krzyczeli "hahaha patrzcie komuś grilla oje*ali z kiełbasy"i faktycznie biegnie gość z rusztem pełnym kiełby. Było mi do śmiechu, dopóki nie rzuciłem okiem na naszego grilla, który był pozbawiony rusztu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
xyRon [YAFUD.pl] | 24 Grudnia, 2015 10:03
Na pierwszym roku studiów cały czas są Juwenalia, że to takie oczywiste?