Mam szynszyle. Wczoraj poszłam na nocny maraton filmowy i chciałam szynszyli dać sianka by sobie coś przegryzła więc otworzyłam górne wejście i,że się śpieszyłam zapomniałam zamknąć ich do końca. Gdy wróciłam o 6 rano szynszyla biegała po całym pokoju a,że dolne drzwi były zamknięte nie miała przez noc nawet jak wrócić do "siebie".Zamknęłam ją z powrotem w klatce i od razu położyłam się spać i zasnęłam w 3 sekundy. Rano się okazało,że byłam tak śpiąca,że nie zauważyłam,że mam osikaną poduszkę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-4
1
O | 31.174.245.* | 03 Listopada, 2015 19:14
Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to, ze trzymasz zwierzeta w klatce. Uwazasz ze to taki swietny pomysl, zeby szynszyle cale zycie przezyly w zamknieciu? Jak nie mozesz stworzyc zwierzeciu warunkow, nie trzeba ich brac do domu. To nieodpowiedzialne.
-2
2
O | 31.174.73.* | 04 Listopada, 2015 10:00
Oho, widze ze mnie minusuja. Za prawde. Pewnie te osoby ktore uwazaja ze zwierzeta trzyma sie w klatkach. Sami zamknijcie sie w klatce, skoro uwazacie, ze to taki swietny pomysl.
Jak zwierzaka bierze sie do domu, to nie po to zeby bylo zywa maskotka, ale zeby zapewnic mu bardzo dobre warunki i zeby o niego dbac.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika O[ Zobacz ]
0
3
yyyy | 86.111.116.* | 04 Listopada, 2015 19:38
a wiesz co to szynszyla? gryzoń. Gryzonie trzyma się w klatkach. Można zapewnić im tam dobre warunki + od czasu do czasu wypuszczać by sobie pokicała. ale jak chcesz mieć całe mieszkanie w bobkach, siuśkach i poprzegryzane kable to śmiało, kup szynszylę bez klatki. albo pokój jej cały odstąp najlepiej :)
-1
4
O | 31.174.11.* | 05 Listopada, 2015 13:44
Wiesz co wlasnie napisalas? Ze zwierzaki sa po to, zeby je trzymac dla wlasnej przyjemnosci. A to ze one szczesliwe nie sa? A co tam! To jest Twoj tok rozumowania. Ja mam krolika, nie jest gryzoniem, kroliki to zajeczaki, ale jak gryzon sie zachowuje, tez przegryza wszystko co sie da, ale tak wszystko zorganizowalam, zeby mogl zyc bez klatki i zebym miala czym ladowac tel. Wszystko da sie zrobic. Jesli chcesz do domu zwierzaka, trzeba najpierw zorientowac sie, jak zwierzak funkcjonuje i stworzyc kompromis. To nie jest Twoj wiezien, bo sobie wymyslilas ze chcesz szynszyle! Sama sie zamknij w klatce, bo stwarzasz zagrozenie dla czujacych stworzen. Zadnych istot nie trzyma sie w klatkach. Klatka to wiezienie dla zwierzecia. Zrozum.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika yyyy[ Zobacz ]
-1
5
O | 31.174.11.* | 05 Listopada, 2015 13:46
Poza tym zwierze uczy sie, zeby sikalo i bobkowalo w jedno miejsce. Jak nie potrafisz nauczyc, nie bierz zwierzeta do domu! Kazde zwierze da sie nauczyc. Wystarczy chciec. Nie jestes odpowiedzialna.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika yyyy[ Zobacz ]
Masz racje. Kazde zwierze powinno hasac. Jak sie dorobie tarrantuli czy weza, to tez im dam biegac po domu i ulicy, no i nie zapomne nauczyc bobkowac w jednym miejscu.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika O[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
O | 31.174.245.* | 03 Listopada, 2015 19:14
Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to, ze trzymasz zwierzeta w klatce. Uwazasz ze to taki swietny pomysl, zeby szynszyle cale zycie przezyly w zamknieciu? Jak nie mozesz stworzyc zwierzeciu warunkow, nie trzeba ich brac do domu. To nieodpowiedzialne.
O | 31.174.73.* | 04 Listopada, 2015 10:00
Oho, widze ze mnie minusuja. Za prawde. Pewnie te osoby ktore uwazaja ze zwierzeta trzyma sie w klatkach. Sami zamknijcie sie w klatce, skoro uwazacie, ze to taki swietny pomysl.
Jak zwierzaka bierze sie do domu, to nie po to zeby bylo zywa maskotka, ale zeby zapewnic mu bardzo dobre warunki i zeby o niego dbac.
yyyy | 86.111.116.* | 04 Listopada, 2015 19:38
a wiesz co to szynszyla? gryzoń. Gryzonie trzyma się w klatkach. Można zapewnić im tam dobre warunki + od czasu do czasu wypuszczać by sobie pokicała. ale jak chcesz mieć całe mieszkanie w bobkach, siuśkach i poprzegryzane kable to śmiało, kup szynszylę bez klatki. albo pokój jej cały odstąp najlepiej :)
O | 31.174.11.* | 05 Listopada, 2015 13:44
Wiesz co wlasnie napisalas? Ze zwierzaki sa po to, zeby je trzymac dla wlasnej przyjemnosci. A to ze one szczesliwe nie sa? A co tam! To jest Twoj tok rozumowania. Ja mam krolika, nie jest gryzoniem, kroliki to zajeczaki, ale jak gryzon sie zachowuje, tez przegryza wszystko co sie da, ale tak wszystko zorganizowalam, zeby mogl zyc bez klatki i zebym miala czym ladowac tel. Wszystko da sie zrobic. Jesli chcesz do domu zwierzaka, trzeba najpierw zorientowac sie, jak zwierzak funkcjonuje i stworzyc kompromis. To nie jest Twoj wiezien, bo sobie wymyslilas ze chcesz szynszyle! Sama sie zamknij w klatce, bo stwarzasz zagrozenie dla czujacych stworzen. Zadnych istot nie trzyma sie w klatkach. Klatka to wiezienie dla zwierzecia. Zrozum.
O | 31.174.11.* | 05 Listopada, 2015 13:46
Poza tym zwierze uczy sie, zeby sikalo i bobkowalo w jedno miejsce. Jak nie potrafisz nauczyc, nie bierz zwierzeta do domu! Kazde zwierze da sie nauczyc. Wystarczy chciec. Nie jestes odpowiedzialna.
Tajemniczy_Masturbator [YAFUD.pl] | 05 Listopada, 2015 19:12
Masz racje. Kazde zwierze powinno hasac. Jak sie dorobie tarrantuli czy weza, to tez im dam biegac po domu i ulicy, no i nie zapomne nauczyc bobkowac w jednym miejscu.