Jakieś 3 lata temu pewien mój znajomy popełnił samobójstwo, nikt nie wie dlaczego. Podczas pogrzebu, gdy znajomy był już chowany w grobie, wśród wszystkich zebranych osób rozległy się skoczne i radosne dźwięki piosenki ,,Hakuna Matata". Okazało się że jednemu z zebranych na pogrzebie zadzwonił telefon. Mało tego, zanim gostek raczył odebrać, szedł około 20 sekund w ustronniejsze miejsce, cały czas racząc uszy zebranych na pogrzebie tą jakże piękną i radosną piosenką. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.