Mój starszy brat jest bardzo religijny. Żyje z żoną i dziećmi przestrzegając wszelkich katolickich wytycznych. Ja natomiast zawsze miałam jakieś życiowe perypetie- jako nastolatka cierpiałm na bulimię, potem nadużywałam alkoholu, narkotyków, miałam starszego kochanka etc. Brat zawsze był z boku i nigdy nie wspierał. Ostatnio jednak się to zmieniło - postanowił ratować mnie bo jestem jego najukochańszą młodszą siostrzyczką i nie pozwoli bym zniszczyła swoje życie. Co go do tego skłoniło? Zamieszkałam z chłopakiem bez ślubu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.