W budynku mojej uczelni aktualnie trwa remont. Dzisiaj, idąc przez parking, słyszę nagle: "Mietek, łap cegłę!", po czym z trzeciego piętra jeden z robotników rzuca cegły, a drugi, biegając pod spodem z taczką usiłuje je złapać. Czym prędzej weszłam do budynku, udałam się do sali, trwa egzamin... Po czym słyszymy: "Mietek, łap biurko!"i z tego samego okna gość wyrzuca rzeczony mebel. Nie, ten na dole nie złapał. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.