Siemacie! Moją pierwszą historią jaką Wam opowiem będzie krótka relacja z mojego pierwszego wypadu do Warszawy. Jako że nigdy w stolicy nie byłem a mam kuzynkę w tych okolicach to pomyślałem, że zwiedzę sobie najpierw naszą piękną Warszawę a potem wstąpię do niej. Tak więc podjarany wysiadłem na dworcu centralnym i uzbrojony w pepsi po porządnym chińskim mixie z budki byłem pełen enrgii żeby zwiedzać. Żeby zbytnio nie przedłużać nie będę mówił o dziwnym ale fajnym uczuciu jakie mnie ogarnęło gdy widziałem te wszystkie pomniki i miejsce rozpoczęcia powstania Warszawskiego tylko od razu przeskoczę do sedna a tak dokładniej na pragę... Natchnięty słowami kumpla, który mówił mi "Idź na pragę tam są jeszcze prawdziwi warszawiacy, budynki stare mają klimat i możesz usłyszeć tą gwarę"ruszyłem na podbój. Idąc no faktycznie budynki miały swój klimat ludzie też no i faktycznie było czuć to coś. Te stare babcie faktycznie mówiły inaczej niż ci wszyscy ludzie w centrum. W pewnym momencie doszedłem do wniosku że się po prostu zgubiłem a GPS w moim smartfonie po prostu nie działał jak należy tak więc postanowiłem zapytać o drogę jakiegoś kolesia. Nie wyglądał na podejrzanego ot po prostu chłopak na ulicy i się zaczęło... Zapytałem faceta jak dojść do centrum a ten do mnie z hasłami typu a co zgubiłeś się? Co kolegów sobie szukasz? a był podpity. To ja na to facet nie szukam kłopotów to on do mnie że takowe znalazły mnie i mi mówi żebym dawał telefon ja do niego że nie to ten mnie złapał za bluzę i zaczęliśmy się szarpać. Po tym jak się trochę wyrwałem to przywaliłem mu kopa z glana i zacząłem uciekać. Po oddaleniu się zapytałem jakiejś starszej Pani którędy do centrum. Ta miło mi odpowiedziała i szybko opuściłem te rejony. Po tym zajściu poszedłem na piwo potem kebaba i ruszyłem w potarganej bluzie do kuzynki. Podczas pobytu powiedziała mi jakieś trzy mity o przyjeździe do Warszawy i miedzy innymi było że trzeba dostać wpier* na pradze... YAFUD pełną gębą.
Co nie zmienia faktu że praga jest na prawdę piękna i mam zamiar porobić tam kiedyś zdjęcia, z tym że już nie pójdę tam sam...«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
dep | 77.181.72.* | 13 Stycznia, 2015 12:34
Historia pierwsza i mam nadzieję, że ostatnia.
PiotreG [YAFUD.pl] | 13 Stycznia, 2015 19:00
Oczywiście twoja pierwsza była niesamowicie ekscytująca i każdy chciał więcej...