Zasłyszane od starszego znajomego. Akcja działa się jakieś 35 lat temu w szkole średniej. Ksiądz przepytywał dziewczynę z wiedzy o świętych. Zacięła się na pytaniu "W jaki sposób zginął św. Piotr?". Wspomniany znajomy szepnął zestresowanej dziewczynie "w komorze gazowej". Ona zdenerwowana łapała się każdej deski ratunku i powtórzyła to bez zastanowienia. Muszę wspomnieć, że ksiądz był więźniem w Oświęcimiu. Dla znajomego i dziewczyny YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.