Od niedawna pracuję na kuchni w małej knajpce, nikomu się nie chwaliłam bo nie do końca wiedziałam czy zostanę tam na dłużej. Wczoraj podczas przygotowywania posiłków zauważyłam że mój chłopak wchodzi do lokalu z jakąś pijaną kobietą! Siadają jakby nigdy nic i składają zamówienie. Nie byłabym sobą gdybym nie dodała do posiłku temu draniowi czegoś od siebie (płyn do naczyń). Niestety po chwili zorientowałam się że talerz powędrował do pijanej dziewczyny. szybko zjadła, zrobiła się zielona, zwymiotowała na stolik i tego drania po czym uciekła. Z pracą mi się upiekło bo wina została zrzucona na alkohol, ale poczucie winy męczyło mnie cały dzień. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
fejk | 77.253.15.* | 11 Września, 2014 12:18
Kelnerka, kucharka... To jeszcze sanepid xD
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
fejk | 77.253.15.* | 11 Września, 2014 12:18
Kelnerka, kucharka... To jeszcze sanepid xD