Ostatnio razem z przyjaciółką zapisałyśmy się na siłownię. Ona od zawsze była bardzo zamknięta w sobie, więc liczyłam na to, że w ten sposób choć trochę ją "ośmielę". Gdy poszłyśmy tam po raz pierwszy, okazało się, że organizowane są zajęcia grupowe. Moja przyjaciółka oświadczyła, że nigdy w życiu na nie nie pójdzie. Chcąc pokazać jej, jak pozytywne może być ćwiczenie z innymi ludźmi, wybrałam się. To był błąd. Przeżyłam godzinę zajęć z samoobrony. Dodam, że byłam tam jedyną kobietą, a reszta uczestników to w większości agresywni kulturyści. Jeden z panów nie był wystarczająco ostrożny, co poskutkowało dla mnie ramieniem złamanym w dwóch miejscach. A moja przyjaciółka? Tego samego dnia sprzedała swój karnet i od kilku dni nie wychodzi z pokoju. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
adsadasd | 95.160.75.* | 08 Lipca, 2014 16:46
I po co ją ruszasz niech będzie jaka jest ma racje dziewucha a nie zmieniasz ją na siłe.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
adsadasd | 95.160.75.* | 08 Lipca, 2014 16:46
I po co ją ruszasz niech będzie jaka jest ma racje dziewucha a nie zmieniasz ją na siłe.