Bawiłam się dzisiaj rano na łóżku z moim kotem. Mój chłopak zwykle sprzeciwia się obecności zwierzaków w pościeli, ale dziś korzystając z jego nieobecności pozwoliłam kotu trochę sobie ze mną poleżeć. Było naprawdę uroczo... do czasu, gdy składając kołdrę wyleciał z niej ogromny, żywy, ruszający w moim kierunku kleszcz... Kochanie, miałeś rację. Dla mnie YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
chrysalis [YAFUD.pl] | 18 Czerwca, 2014 15:26
Fake, wszyscy wiedzą że kleszcze to bałaganiarze i nie składają kołdry.