Byłam na randce z chłopakiem, który strasznie mi się podobał. Rozmawialiśmy, śmialiśmy się, przytulaliśmy się... W pewnym momencie zjadłam kilka czekoladowych cukierków na rozluzowanie atmosfery. Randka wyszła by idealnie, gdyby mój żołądek nie zastrajkował. Po krótkiej chwili zwymiotowałam na kolana chłopaka... Teraz nie chce się do mnie odzywać... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
aha | 83.15.107.* | 30 Maja, 2014 15:04
Jak zjedzenie kilku cukierków miało rozluzować atmosferę? o.O
-1
2
ussr | 79.189.211.* | 31 Maja, 2014 07:39
Były z alkoholem a ona ma słabą głowę.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
aha | 83.15.107.* | 30 Maja, 2014 15:04
Jak zjedzenie kilku cukierków miało rozluzować atmosferę? o.O
ussr | 79.189.211.* | 31 Maja, 2014 07:39
Były z alkoholem a ona ma słabą głowę.