Byłam na mszy za motocyklistów, która odbywała się na zewnątrz. Ze względu na to, że było strasznie mało ławek, większość ludzi siedziała po prostu na trawie. Teren trochę górzysty, wiec było tak, ze wiele osób siedziała "nad sobą ". Za mną i kuzynka usiedli dość fajni chłopcy ( bynajmniej ona tak mówiła, ja ich nie widziałam ). Nie chciałam się obracać, żeby nie pomyśleli sobie nie wiadomo czego. W pewnym momencie wpadłam na pomysł, żeby ustawić tak telefon, żeby widzieć ich w odbiciu. Wszystko wyszło wspaniale. Zobaczyłam chłopaków którzy naprawdę byli przystojni. W pewnym momencie, jeden z nich uśmiechnął się i mi pomachał. Gest miły, ale uczucie jakie poczułam nie do opisania. Jeszcze nigdy nie czułam się tak głupio. Momentalnie odłożyłam telefon i strzeliłam buraka. Chłopcy oczywiście mieli ze mnie ubaw. Koniec końców, poznaliśmy się i wszystko było dobrze. Myślę jednak, że do końca życia będą mi wypominać mój "wspaniały pomysł "podglądania ich. Dla mnie ogromny YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Judyta [YAFUD.pl] | 28 Kwietnia, 2014 20:36
PRZYNAJMNIEJ a nie BYNAJMNIEJ.
Anja | 91.222.74.* | 29 Kwietnia, 2014 11:46
Serio masz takie debilne problemy?
Demeris [YAFUD.pl] | 29 Kwietnia, 2014 14:33
Cóż, pozazdrościć tych problemów..