Po roku bycia w związku i kilku miesiącach regularnego współżycia, zdobyłam się na odwagę by zaspokoić mojego mężczyznę oralnie. Nie zagłębiając się w szczegóły, zrobiłam swoje. Po wszystkim, mój chłopak spojrzał na mnie z przerażeniem i oburzonym głosem wykrzyknął 'zeżarłaś moje dzieci!'. Nie wiem nawet czy wciąż jesteśmy parą, bo 'ojciec moich ofiar' nie odzywa się od dwóch dni. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
Wek | 193.33.125.* | 14 Kwietnia, 2014 16:39
Ale idiota, dziecko powstaje dopiero po połączeniu plemnika z komórką jajową... może lepiej, że się nie odzywa.
4
2
fejk | 178.37.96.* | 14 Kwietnia, 2014 17:20
A on nie mordował swoich dzieci, pozostawiając je na pastwę prześcieradła, bądź spuszczając je do kanalizacji? O.o Jak to już ktoś wspomniał na Yafud - jak się chce zerwać, to i powód się znajdzie.
Hej, tu autorka Yafuda. Teraz to właściwie zabawna anegdota, a nie yafud :) Dobrze, że związek się zakończył w tak zabawny sposób i w miarę wcześnie. Właściwie nie odczuwam jakiegoś żalu, tylko wciąż chce mi się śmiać :) Pozdrawiam yafudowiczów;))
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Wek | 193.33.125.* | 14 Kwietnia, 2014 16:39
Ale idiota, dziecko powstaje dopiero po połączeniu plemnika z komórką jajową... może lepiej, że się nie odzywa.
fejk | 178.37.96.* | 14 Kwietnia, 2014 17:20
A on nie mordował swoich dzieci, pozostawiając je na pastwę prześcieradła, bądź spuszczając je do kanalizacji? O.o
Jak to już ktoś wspomniał na Yafud - jak się chce zerwać, to i powód się znajdzie.
Ryjeczek [YAFUD.pl] | 14 Kwietnia, 2014 22:48
Hej, tu autorka Yafuda.
Teraz to właściwie zabawna anegdota, a nie yafud :) Dobrze, że związek się zakończył w tak zabawny sposób i w miarę wcześnie. Właściwie nie odczuwam jakiegoś żalu, tylko wciąż chce mi się śmiać :) Pozdrawiam yafudowiczów;))