Ja pier*olę, i jak tu nie mówić, że dzisiejszej młodzieży się w du*ach poprzewracało z tego dobrobytu!? Mi nikt samochodu nie kupił, a cieszyłbym się nawet z tico, nie mówiąc już o Multipli, która poza wyglądem jest całkiem porządnym pierwszym samochodzikiem. A ty jeszcze narzekasz? Żałosna, rozpieszczona idio*ka.
Fejk na kilometr. Nowiutka multipla... Taaaa.... Problem w tym, że jej już nie produkują...
^^^nowiutka to niekoniecznie znaczy, że nowo wyprodukowana.
dajcie juz spokoj tej multipli. ktos cos naopowiada i potem cala planeta sie smieje z jednego durnego zartu, nasladujac go jak papugi.
Owszem multipla nie wygląda ładnie, ale zamiast marudzić to ciesz się z takiego prezentu, masz czym wozić rozpieszczone do granic możliwości 4 litery.
Jak można być tak niewdzięcznym?
Pieselku powiem ci jak to wyglada z mojej strony i na rada na przyszlosc... proszę cię, nie obrażaj ludzi ktorych nawet nie znasz. Moi rodzice myślą ze samochód bardzo mi się podoba. Wielokrotnie im za niego dziekowalam bo wiem ile to dla nich bylo wyrzeczeń. Zeby kupic mi to auto, musieli wziąć kredyt ( niestety taki mamy kraj). Yafud jest bardziej w tym ze do pomocy w wyborze wzięli sobie nie do końca sensownie myslacego dzieciaka ktory wybral 7 letni samochód z przebiegiem 150 000 km tylko dlatego ze wyczytal w internecie że multipla to wstyd i chcial mi zdobic na zlosc a później przekonal rodziców do jej kupna. Auto kosztowało prrawie 9 tys. Wiec pomyśl sobie teraz jakie autko mógłbyś sobie sprowadzić mając w kieszeni taką kase... no wlaśnie... pozdrawiam i zycze dobrej nocy. Autorka
Mi ta historia zalatuje fejkiem. Nikt zdrowo myślący nie zrobiłby komuś tak drogiego prezentu bez upewnienia się, że ta osoba będzie w 100% zadowolona. Poza tym tydzień temu zdałaś, a rodzice już zdążyli wziąć kredyt (z tego co się orientuję to trochę czasu to zajmuje) i znaleźć auto, które nadaje się do zakupu? Coś szybko to poszło.
@KikaBezNika: Multipla siedmioletnia? Czyli rocznik 2007, ewentualnie 2006. To już nie ta brzydka Multipla z której ludzi się śmieją. Duży, wygodny samochód. Przebieg 150 000 km? G. a nie przebieg (o ile jest prawdziwy). Niecałe 9 tysi? Daj znać gdzie można za tyle kupić :) bo to prawdziwa okazja cenowa :)
Ciesz się autem i nie wybrzydzaj, albo odkładaj i kup sobie to co Tobie pasuje;)
Doedukuj się autorko, nie dość, ze rozpieszczona, to jeszcze niezbyt lotna:
http://otomoto.pl/fiat-multipla-1-9-jtd-lifting-klima-C32843660.html
http://otomoto.pl/fiat-multipla-multi-jet-6osob-C32663379.html
http://otomoto.pl/fiat-multipla-C32279550.html
http://otomoto.pl/fiat-multipla-C32835775.html
http://otomoto.pl/fiat-multipla-1-9-jtd-2-x-szyberdach-czarna-C32125389.html
Na kwejku wyczytałaś, że taki samochód to obciach? To szkoda, że nikt cię nie oświecił, że to nie chodzi o taki, jak twój, a nawet ta "obciachowa"wersja jest całkiem porządna na pierwsze auto.
A jak nie pasuje, to opchnij za 11 kafli i jeszcze profit.
"Rodzice mi kupili samochód, ale boję się powiedzieć psiapsiółkom, ze to multipla."
Wiecie co, to był chyba faktycznie błąd że napisalam to na yafudzie. Czy ja pisałam że jestem bardzo nieszczęśliwa??? Wkurzylam się na braciszka tylko ktory teraz na każdym kroku się ze mnie śmieje... ale mniejsza z tym. Nie sądziłam że użytkownicy yafuda są tak śmiertelnie powazni i łudzilam sie że można się z tego pośmiać, a tu sie taka dyskusja wytworzyła że nasz Sejm by sie nie powstydzil... za i przeciw etc. Ps. Sasiad Waldek - auto kupione w Mielcu.;-) Ps2. Pieselek pewnie też jesteś dumnym posiadaczem multipli i dlatego sie tak oburzasz... dystansu trochę prosze, jeszcze nikomu nie zaszkodził.
Jestem dumnym posiadaczem Saaba 9-5. A oburzam się, bo na ten samochód zarobiłem sam odkładając przez długi czas. A jakby mi ktoś kupił samochód to bym go po rękach całował, choćby to był polonez, a nie płakał, bo multipla. Dystansu? To tobie go najwyraźniej brakuje, skoro nie potrafisz docenić, że ktoś wywala na ciebie 9 kafli.
P.S. Nawet jakby to była ta "brzydka"multipla to bym raczej to obrócił w niezłą bekę, zamaist jęczeć. Ale skoro już ustaliliśmy, że twoja multipla jest ok, to nie ma tematu.
P.S.2 Tak jak mówiłem - opchnij ją. One chodzą po 10-15 tysięcy i to nawet rok - dwa lata starsze od twojej. Żaden problem.
Najbardziej durni są tutaj rodzice. A dlaczego?
Autorka napisała: "Zeby kupic mi to auto, musieli wziąć kredyt ( niestety taki mamy kraj)."
Jak się nie ma miedzi - to się na pupie siedzi droga autorko!
TakaTam wyobraź sobie, że w mojej rodzinie istnieje coś takiego jak miłość. Wiesz co to jest?
Ale chyba jednostronna. Tzn. rodzice Cię kochają. Ty ich za to nie kochasz... I to ewidentnie udowodniłaś pisząc tego YAFUDa.
TakaTam - aż takich wymiarów nie mam, nie wmawiaj mi.
Glukoza - a może jednak od ciebie? :P A na poważnie - rodzice wiedzieli przecież, że dziewczyna zdaje prawo jazdy, co stoi na przeszkodzie, by się przygotować na ewentualny prezent? Nie wiem jak teraz jest, ale swego czasu to się miesiącami czekało na kolejne terminy egzaminów, a same jazdy, "nauka"teorii? Rodzice mieli kupę czasu, by się przygotować.
Ale fakt, historia fake, skoro autorka nie ma tej multipli, z której "internety sie śmiejo", to czemu brat miałby być taki ucieszony z "kawału"? Chyba, że brat nie doczytał (nie dooglądał?) i dla niego każda multipla = ta "udająca delfina z downem", mimo, że nią nie jest.
Autorko, to jest Yafud.pl, a nie Śmieszne.pl, czy tam MójWrednyBrat.pl. Skoro naśmiewajki brata są dla ciebie taką tragedią, że ci psują dzień, to ja ci zazdroszczę, że nie masz poważniejszych problemów, a z drugiej strony współczuję - twoje dzieciństwo było zapewne straszne, w końcu wiadomo jak to brat z siostrą "się bodzą"i pewnie to nie pierwsze naśmiewanie brata.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
piesełek | 79.191.145.* | 09 Kwietnia, 2014 11:35
Ja pier*olę, i jak tu nie mówić, że dzisiejszej młodzieży się w du*ach poprzewracało z tego dobrobytu!? Mi nikt samochodu nie kupił, a cieszyłbym się nawet z tico, nie mówiąc już o Multipli, która poza wyglądem jest całkiem porządnym pierwszym samochodzikiem. A ty jeszcze narzekasz? Żałosna, rozpieszczona idio*ka.