Ostatnio poszłam oddać krew, był to mój pierwszy raz. Tego samego dnia miałam mieć korepetycje, jednak na nie nie dotarłam. Mój tata zamiast docenić moje poświęcenie zwyzywał mnie od nierobów, lamusów, stwierdził, że do niczego w życiu nie dojdę, bo jestem taka leniwa, że nawet na korepetycje nie chce mi się chodzić. Fakt, że zemdlałam w drodze na nie mnie nie usprawiedliwia. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.