Pożyczyłem auto służbowe od matki, aby pojechać po coś do miasta. W mieście była pewna przebudowa i teraz na pewnym skrzyżowaniu, gdzie zawsze jechało się pierwszym - trzeba było ustąpić pierwszeństwa (było uznane za ogromne rondo). Akurat jechałem w tamtą stronę i za mną bardzo blisko trzymał się samochód marki Audi. Nagle, dojechałem do tego skrzyżowania i musiałem się zatrzymać, gdyż ktoś właśnie wyjeżdżał. Ten z tyłu nie wyhamował i wjechał mi w tył. Wyszedłem i zobaczyłem, że to bardzo dobry znajomy mej matki. Przeprosił, że nie widział znaku, po czym powiedział, że się dogadamy. Zadzwoniłem po matkę żeby przyjechała bo w końcu to jej służbowy pojazd. Gdy powiedziałem na spokojnie co się stało, wpadła w szał i powiedziała, że zaraz będzie. Za chwilę przyjechała z ojczymem, zobaczyła tył samochodu i zaczęła się wydzierać na mnie, a potem na ów znajomego. Okazało się, że gdyby ona prowadziła, to by nie było konsekwencji. Wspomniany sprawca wypadku nie chciał zeznać (co prawda fałszywie), że to moja matka prowadziła. Straciła pracę, lecz parę dni po wypłacie. Każdego dnia liczona jest złotówka do złotówki, bo ojczym swoją pensją nie wyżywi nas wszystkich. Matka szuka pracy z pomocą moją i reszty rodziny. Brak jakichkolwiek skutków. YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Kto by nie prowadził, winę ZAWSZE ponosi ten z tyłu! Nie sądzę, by policję interesowało, czy kierowca ma zgodę właściciela, czy nie. No chyba, że jest pod wpływem alkoholu, albo wogóle nie ma uprawnień.
1
2
Nibyar | 78.9.28.* | 12 Lutego, 2014 17:10
@Sarna
To prawda, jednak w większości firm, jeśli wypadek nie jest z winy kierowcy, ale kierowca nie jest osobą upoważnioną do prowadzenia tego pojazdu SŁUŻBOWEGO - to wtedy firma może zwolnić pracownika, za użyczanie narzędzia pracy, nieupoważnionej osobie.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Sarna [YAFUD.pl] | 12 Lutego, 2014 16:25
Kto by nie prowadził, winę ZAWSZE ponosi ten z tyłu!
Nie sądzę, by policję interesowało, czy kierowca ma zgodę właściciela, czy nie. No chyba, że jest pod wpływem alkoholu, albo wogóle nie ma uprawnień.
Nibyar | 78.9.28.* | 12 Lutego, 2014 17:10
@Sarna
To prawda, jednak w większości firm, jeśli wypadek nie jest z winy kierowcy, ale kierowca nie jest osobą upoważnioną do prowadzenia tego pojazdu SŁUŻBOWEGO - to wtedy firma może zwolnić pracownika, za użyczanie narzędzia pracy, nieupoważnionej osobie.